Катерина Лук'янова

Последнее обновление 27 февраля 2022

Метод перевода и чтения Ильи Франка — прекрасен. Для только-только начинающих изучать польский язык такие тексты — способ не испугаться языка, а сразу же, с первого раза начать читать на польском. А еще это — отличное упражнение, если вы учите польский язык. В этом мог убедиться Станислав, занявшись в качестве домашнего задания переводом по методу Ильи Франка рассказа Болеслава Загалы «Золотой арбуз» (Bolesław Zagała. Złoty аrbuz). Именно его перевод (под моей редакцией) вам сейчас и читать.

О методе чтения и перевода Ильи Франка читайте здесь: Метод чтения Ильи Франка: польский язык

Bolesław Zagała. Zloty arbuz

Болеслав Загала. Золотой арбуз, перевод методом Ильи Франка

Bolesław Zagała. Złoty аrbuz, перевод методом Франка

Bardzo dawno temu w pewnej wsi uzbeckiej mieszkał biedny Zuchar (много лет тому назад, в определенной=одной узбекской деревушке жил бедный Зухар).  Jego pole było maleńkie, chata też mała (его поле было маленьким , хата тоже невелика). W takiej chatce wszystkiego było niewiele ( в такой хате всего было немного).

Właśnie przyszła wiosna (как раз пришла весна). Biedak pracował od świtu do nocy na swoim poletku ( бедняк работал от зари до ночи на своем участке).  Znużony, na chwile przystanął, żeby otrzeć pot z czoła (уставший, он на минутку остановился=перестал работать, чтобы оттереть пот со лба). Wtedy ujrzał spadającego bociana (тогда=в тот момент он увидел падающего аиста).

  • Bardzo dawno temu w pewnej wsi uzbeckiej mieszkał biedny Zuchar. Jego pole było maleńkie, chata też mała. W takiej chatce wszystkiego było niewiele.
    Właśnie przyszła wiosna. Biedak pracował od świtu do nocy na swoim poletku. Znużony, na chwile przystanął, żeby otrzeć pot z czoła. Wtedy ujrzał spadającego bociana.

Zuchar zostawił robotę, podbiegł do ptaka (Зухар оставил=прервал работу, подбежал к птице).  Bocian miał złamane skrzydło (у аиста было сломано крыло).  Zajął się Zuchar bocianem, zaniósł czym prędzej do domu, opatrzył starannie (занялся Зухар аистом, занёс его как можно скорее в дом, старательно осмотрел).

Potem długo leczył ptaka (потом он долго лечил птицу). Dzielił z nim ciasną izbę, karmił, poił (делил с ним тесную избу, кормил, поил). Niczego boćkowi nie żałował (ничего аисту не жалел).  I wreszcie bocian załopotał skrzydłami, podskoczył kilka razy i wzbił się w powietrze (и в конце концов аист захлопал крыльями, подпрыгнул несколько раз и взлетел в воздух=ввысь).

  • Zuchar zostawił robotę, podbiegł do ptaka. Bocian miał złamane skrzydło. Zajął się Zuchar bocianem, zaniósł czym prędzej do domu, opatrzył starannie.
    Potem długo leczył ptaka. Dzielił z nim ciasną izbę, karmił, poił. Niczego boćkowi nie żałował. I wreszcie bocian załopotał skrzydłami, podskoczył kilka razy i wzbił się w powietrze.

Poczciwemu Zucharowi zrobiło się trochę smutno, że już nie ma o kogo dbać… (доброму Зухару сделалось=стало немного грустно, что уже не о ком заботиться).  Wziął łopatę i grabię, poszedł wolnym krokiem na swoją małą działkę (взял он лопату и грабли, и пошел медленным шагом на свой маленький участок). Pracował i myślał, jak też czuje się jego bociek (работал и думал, а как чувствует себя его аист).  Rzucał ostatnią garść ziarna, kiedy nad polem ukazał się wyleczony przez niego bocian (кидал он последнюю горсть зерна, как над полем показался /в небе/ вылеченный им аист).  Okrążył Zuchara raz i drugi, a za trzecim razem zrzucił mu trzy pestki arbuza (покружил над Зухаром раз, и второй, а на третий раз скинул ему 3 семечки арбуза).  Zuchar wetknął pestki w ziemię ( Зухар воткнул=посадил семена в землю).

  • Poczciwemu Zucharowi zrobiło się trochę smutno, że już nie ma o kogo dbać… Wziął łopatę i grabię, poszedł wolnym krokiem na swoją małą działkę. Pracował i myślał, jak też czuje się jego bociek. Rzucał ostatnią garść ziarna, kiedy nad polem ukazał się wyleczony przez niego bocian. Okrążył Zuchara raz i drugi, a za trzecim razem zrzucił mu trzy pestki arbuza. Zuchar wetknął pestki w ziemię.

Po kilku dniach nasiona zakiełkowały (через несколько дней семена проросли). Poczciwy rolnik podlewał je, okopywał, patrzył, jak rosną (добрый=почтенный фермер поливал их, окапывал, смотрел=следил, как они растут).

Potem, gdy już się arbuzy rozrosły, wyrywał chwasty, spulchniał ziemię (потом, когда уже арбузы разрослись, он вырывал сорняки и разрыхлял землю). Kiedy przyszła pora zbiorów, arbuzy błyszczały wspaniale (когда уже пришла пора урожая, арбузы блестели превосходно).  Ledwie, ledwie doniósł je do domu, takie były ciężkie (еле-еле донес он их до дома, такие они были тяжелые).

  • Po kilku dniach nasiona zakiełkowały. Poczciwy rolnik podlewał je, okopywał, patrzył, jak rosną.
    Potem, gdy już się arbuzy rozrosły, wyrywał chwasty, spulchniał ziemię. Kiedy przyszła pora zbiorów, arbuzy błyszczały wspaniale. Ledwie, ledwie doniósł je do domu, takie były ciężkie.

Zaraz też zaprosił wszystkich znajomych, żeby popróbowali takich smacznych, dorodnych owoców (он сразу же позвал всех знакомых, чтобы те попробовали таких вкусных, дородных фруктов).  Siedli wszyscy wokół stołu, Zuchar chwycił nóż (сели все за стол, Зухар схватил=взял нож).

Ledwie zaczął kroić, a tu na stół sypie się cała góra złotych monet (только начал резать, а тут на стол сыплется целая гора золотых монет). Goście osłupieli ze zdumienia (гости остолбенели в изумлении). A Zuchar mówi skromnie do znajomyc (а Зухар говорит скромно знакомым):

— Wybaczcie, że mój arbuz jest złocisty, a nie mięsisty (извините, что мой арбуз золотистый, а не мясистый). Ale to wam chyba nie zaszkodzi (но это вам, наверное, не повредит)? Bierzcie pieniądze (берите деньги)!

  • Zaraz też zaprosił wszystkich znajomych, żeby popróbowali takich smacznych, dorodnych owoców. Siedli wszyscy wokół stołu, Zuchar chwycił nóż.
    Ledwie zaczął kroić, a tu na stół sypie się cała góra złotych monet. Goście osłupieli ze zdumienia. A Zuchar mówi skromnie do znajomych:
    — Wybaczcie, że mój arbuz jest złocisty, a nie mięsisty. Ale to wam chyba nie zaszkodzi? Bierzcie pieniądze!

Potem rozkroił wszystkie arbuzy (после чего он разрезал все арбузы). Też były wypełnione złotymi monetami (те тоже были наполнены золотыми монетами).

Trzy arbuzy dały gospodarzowi i jego gościom tyle złota, że nikomu już potem niczego nie brakowało (три арбуза дали хозяину и его гостям столько монет, что никому уже потом ничего не не хватало=всем всего хватало). W małych chatach wszystkiego przybyło, więc i chaty musiały być większe (в маленьких хатах теперь всего прибыло, поэтому и хаты должны были быть побольше)!

  • Potem rozkroił wszystkie arbuzy. Też były wypełnione złotymi monetami.
    Trzy arbuzy dały gospodarzowi i jego gościom tyle złota, że nikomu już potem niczego nie brakowało. W małych chatach wszystkiego przybyło, więc i chaty musiały być większe!

Tuż o miedzę z ubogim do niedawna Zucharem sąsiadował bogaty Muchar (прямо рядом с бедным до недавнего времени Зухаром соседствовал богатый Мухар). Muchar przyszedł do Zuchara, choć go przedtem wcale nie dostrzegał (Мухар пришел к Зухару, хотя перед тем=раньше тот вообще его не видел).

— Nie odzywałem się do ciebie przez całe lata, bo byłeś biedny, ale teraz u ciebie się zmieniło ( я не общался с тобой годами, ведь ты был бедный, однако сейчас у тебя всё поменялось) — powiedział Muchar (сказал Мухар). – Ludzie powiadają, że masz strasznie dużo złota (люди говорят, что у тебя страшно много золота). Jak to się stało (как это произошло=как так случилось)?

I Zuchar opowiedział wszystko o bocianie (и Зухар рассказал все об аисте).

  • Tuż o miedzę z ubogim do niedawna Zucharem sąsiadował bogaty Muchar. Muchar przyszedł do Zuchara, choć go przedtem wcale nie dostrzegał.
    — Nie odzywałem się do ciebie przez całe lata, bo byłeś biedny, ale teraz u ciebie się zmieniło – powiedział Muchar. – Ludzie powiadają, że masz strasznie dużo złota. Jak to się stało?
    I Zuchar opowiedział wszystko o bocianie.

„Udało się Zucharowi, mnie się musi jeszcze bardziej udać” – pomyślał sobie bogacz (получилось у Зухара, у меня должно еще лучше получится – подумал себе богач).

Poszedł w pole (пошел он в поле).  Patrzy, po trawie przechadza się bocian (смотрит, а по траве прогуливается аист). Zaczął go chciwy Muchar podglądać (начал за ним жадный Мухар наблюдать).  Zauważył, że po obiedzie bociek śpi sobie, nie przerywając stania na jednej nodze (он заметил, что после обеда аист спит себе, не прерывая стояния=стоя на одной ноге). Podkradł się Muchar do śpiącego boćka, zarzucił mu kapotę na głowę (подкрался Мухар к спящему аисту, бросил ему шинель=сюртук=плащ на голову). Ogłuszonego ptaka przyniósł do domu i udawał, że dba o niego (оглушенную птицу он принёс домой и притворялся, что заботится о нём).

  • „Udało się Zucharowi, mnie się musi jeszcze bardziej udać” – pomyślał sobie bogacz.
    Poszedł w pole. Patrzy, po trawie przechadza się bocian. Zaczął go chciwy Muchar podglądać. Zauważył, że po obiedzie bociek śpi sobie, nie przerywając stania na jednej nodze. Podkradł się Muchar do śpiącego boćka, zarzucił mu kapotę na głowę. Ogłuszonego ptaka przyniósł do domu i udawał, że dba o niego.

— Byłeś chory – wmawiał boćkowi. — Znalazłem cię na łące, przyniosłem do siebie (ты был болен, – доказывал он аисту. – Я нашел тебя на лугу, принес к себе). Już się czujesz lepiej? – mówił obłudnie (ты уже лучше себя чувствуешь? – говорил он лицемерно).

Wreszcie wypuścił bociana (в конце концов он отпустил аиста).

— A odwdzięcz mi się! – przypominał (и отблагодари меня! – напомнил он).

Bocian odleciał (аист улетел).

Wrócił za kilka dni i zrzucił bogaczowi pestki arbuza (вернулся он через несколько дней и скинул богачу несколько семян арбуза). Bogacz prawie nie odstępował wschodzących kiełków, a później coraz potężniej rosnących arbuzów (богатей почти не оставлял зарождающиеся проростки, а позже все более быстро растущих арбузов). Nie spał, mało jadł, tylko czekał na tę chwilę, kiedy będzie mógł rozkroić złote arbuzy (он не спал, не ел, только ждал момента, когда сможет разрезать золотые арбузы).

  • — Byłeś chory – wmawiał boćkowi. — Znalazłem cię na łące, przyniosłem do siebie. Już się czujesz lepiej? – mówił obłudnie.
    Wreszcie wypuścił bociana.
    — A odwdzięcz mi się! — przypominał.
    Bocian odleciał.
    Wrócił za kilka dni i zrzucił bogaczowi pestki arbuza. Bogacz prawie nie odstępował wschodzących kiełków, a później coraz potężniej rosnących arbuzów. Nie spał, mało jadł, tylko czekał na tę chwilę, kiedy będzie mógł rozkroić złote arbuzy.

Wreszcie ta chwila nadeszła (наконец этот момент настал). Wokół stołu zasiedli tylko najbliżsi krewni bogacza (вокруг стола сели=собрались только ближайшие родные богача).

Muchar wbił w arbuz, specjalnie na ten dzień naostrzony, nóż (Мухар вбил=вонзил в арбуз, специально для этого дня заостренный нож). Arbuz natychmiast rozleciał się z trzaskiem, a z wnętrza wysypał się obłok pyłu (арбуз немедленно разлетелся с треском, а изнутри его высыпалось облако пыли).  Od tego pyłu wszyscy zebrani zaczęli kichać ( от этой пыли все присутствующие начали чихать).

  • Wreszcie ta chwila nadeszła. Wokół stołu zasiedli tylko najbliżsi krewni bogacza.
    Muchar wbił w arbuz, specjalnie na ten dzień naostrzony, nóż. Arbuz natychmiast rozleciał się z trzaskiem, a z wnętrza wysypał się obłok pyłu. Od tego pyłu wszyscy zebrani zaczęli kichać.

Kichali coraz głośniej i coraz częściej, raz za razem, bez przerwy (чихали они все громче и все чаще, раз за разом, без остановки).  Od tego kichania zaczął trzeszczeć i opadać sufit, a później dach (от этого чихания начал трещать и опадать потолок, а потом крыша). Muchar i jego krewni kichali dalej i coraz głośniej, więc cały popękany dom to wznosił się, to znów płasko opadał (Мухар и его родные чихали дальше и всё громче, и потому весь потрескавшийся дом то взлетал, то снова плоско опадал=падал).

  • Kichali coraz głośniej i coraz częściej, raz za razem, bez przerwy. Od tego kichania zaczął trzeszczeć i opadać sufit, a później dach. Muchar i jego krewni kichali dalej i coraz głośniej, więc cały popękany dom to wznosił się, to znów płasko opadał.

I byłoby tak do końca świata, gdyby nie Zuchar (и продолжалось бы это до конца света, если бы не Зухар). Zuchar wyciągnął wszystkich po kolei ze zrujnowanego domu i chlusnął wodą z konewki, żeby spłukać pył (Зухар вытащил всех по очереди из разрушенного дома и облил водой с лейки, чтобы смыть пыль).  Ale i tak chciwy bogacz Muchar kichał co dzień dziesięć razy (но и так жадный богач Мухар чихал каждый день по 10 раз). I nikt mu nie powiedział: „Na zdrowie!” – bo nikt nie lubił niedobrego skąpca (и никто ему не сказал: Будь здоров!, — так как никто не любил злого скрягу).

  • I byłoby tak do końca świata, gdyby nie Zuchar. Zuchar wyciągnął wszystkich po kolei ze zrujnowanego domu i chlusnął wodą z konewki, żeby spłukać pył. Ale i tak chciwy bogacz Muchar kichał co dzień dziesięć razy. I nikt mu nie powiedział: „Na zdrowie!” – bo nikt nie lubił niedobrego skąpca.

И я нашла аудио к этой сказке:


Ваша Катерина Лукьянова, автор блога о польском языке ProPolski.com, Testy.ProPolski и сайта insidePL.com


Если материал был интересен и полезен, я буду рада поддержке моих проектов 🙂

Поддержите сайт ProPolski.com с помощью Patreon
Поддержите сайт ProPolski.com с помощью PayPal

Как еще поддержать блог ProPolski

Bolesław Zagała. Złoty аrbuz, перевод методом Франка

Катерина Лук'янова

Здравствуйте. Меня зовут Екатерина Лукьянова, я - автор блога о польском языке ProPolski.com и сайта о Польше insidePL.com. Живу в Польше. Свободное от основной работы время всецело посвящаю ProPolski.com и insidePL.com.

3 мыслей о “Bolesław Zagała. Złoty аrbuz, перевод методом Франка

Добавить комментарий