Катерина Лук'янова

Останнє оновлення 6 Липня 2023

“Непохитний олов’яний солдатик” польською методом Франка – це класика у новому форматі. Знайомий сюжет, а тому читати польською буде легше навіть неперекладені шматочки. А якщо дуже легко (цілу казку польською!), то звертайтеся до тих, де є пофразовий переклад у дужках.

Hans Christian Andersen. Dzielny ołowiany żołnierz

Ганс Крістіан Андерсен “Непохитний олов’яний солдатик”
(читання методом Франка)

переклад: К. Лук’янової

Było sobie pewnego razu dwudziestu pięciu ołowianych żołnierzy (жили собі якось двадцять п’ять олов’яних солдатиків); wszyscy byli braćmi (всі були братами), bo wszyscy urodzili się z однієї starej łyżki (бо всі народилися з однієї старої ложки). Broń trzymali na ramieniu, a głowy sztywno (зброю тримали на плечі, а голови прямо); mundury mieli wspaniałe, czerwone i niebieskie (мундири мали чудові, червоні та сині). „Ołowiane żołnierzyki!” – to były pierwsze słowa (“Олов’яні солдатики!” – це були перші слова), które doszły do ich uszu (які дійшли до їхніх вух), gdy otworzyła się pokrywka pudełka, w którym leżały (коли відкрилася кришка коробки, в якій вони лежали).

Tak zawołał pewien mały chłopczyk (так вигукнув один маленький хлопчик); klaszcząc przy tym w ręce (плескаючи при цьому в долоні); dostał on żołnierzy w dniu swych urodzin i właśnie ustawił ich na stole (отримав він солдатиків у день свого народження і власне розставив їх на столі). Żołnierze byli zupełnie podobni do siebie (солдатики були повністю = точно схожі один на одного) i tylko jeden jedyny był trochę inny (і тільки один єдиний був трохи інший): miał tylko jedną nogę (він мав тільки одну ногу), gdyż ulano go na ostatku i nie starczyło już ołowiu (оскільки відлили його останнім і не вистачило вже олова). Pomimo to stał tak samo pewnie na jednej nodze jak inni na dwóch (не дивлячись на це, стояв він так само впевнено на одній нозі, як інші на двох) i właśnie ten żołnierz bez nogi wyróżnił się najbardziej (і саме цей солдатик без ноги вирізнявся найсильніше).

  • Było sobie pewnego razu dwudziestu pięciu ołowianych żołnierzy; wszyscy byli braćmi, bo wszyscy urodzili się z jednej starej łyżki. Broń trzymali na ramieniu, a głowy sztywno; mundury mieli wspaniałe, czerwone i niebieskie. „Ołowiane żołnierzyki!” – to były pierwsze słowa, które doszły do ich uszu, gdy otworzyła się pokrywka pudełka, w którym leżały.
    Tak zawołał pewien mały chłopczyk, klaszcząc przy tym w ręce; dostał on żołnierzy w dniu swych urodzin i właśnie ustawił ich na stole. Żołnierze byli zupełnie podobni do siebie i tylko jeden jedyny był trochę inny: miał tylko jedną nogę, gdyż ulano go na ostatku i nie starczyło już ołowiu. Pomimo to stał tak samo pewnie na jednej nodze jak inni na dwóch, i właśnie ten żołnierz bez nogi wyróżnił się najbardziej.

Читайте також: Ганс Крістіан Андерсен “Дзвін” польською за методом Франка

Na stole, gdzie ustawiono żołnierzy (на столі, де були поставлені солдатики), stało dużo innych zabawek (стояло багато інших іграшок), ale najbardziej rzucał się w oczy śliczny papierowy zamek (але найбільше впадав у вічі красивий паперовий замок); przez maleńkie okienka można było zajrzeć do środka (через маленькі вікна можна було зазирнути усередину). Przed zamkiem stały małe drzewa naokoło małego lusterka (перед замком стояли маленькі дерева навколо маленького дзеркальця), które miało naśladować jezioro (яке мало зображати озеро); łabędzie z wosku pływały po tym jeziorze i odbijały się w jego tafli (лебеді з воску плавали цим озером і відбивались на його гладі). Wszystko to było prześliczne (все це було дуже красиво), ale najpiękniejsza była maleńka panienka (але найкрасивішою була маленька дама=дівчина), stojąca pośrodku otwartej bramy zamkowej (стояча по середині відчинених воріт замку). Była tak samo wycięta z papieru (була так само вирізана з паперу), ale miała suknię z białego tiulu (але мала сукню з білого тюля), a niebieska wstążeczka, spięta na ramieniu (а блакитна стрічка зав’язана на плечі) tworzyła szal, ozdobiony złotymi cekinami (творила=являла собою шаль, прикрашену золотими блискітками), tak dużymi як cała jej twarzyczka (такими великими як ціле=все її личко).

  • Na stole, gdzie ustawiono żołnierzy, stało dużo innych zabawek, ale najbardziej rzucał się w oczy śliczny papierowy zamek; przez maleńkie okienka można było zajrzeć do środka. Przed zamkiem stały małe drzewa naokoło małego lusterka, które miało naśladować jezioro; łabędzie z wosku pływały po tym jeziorze i odbijały się w jego tafli. Wszystko to było prześliczne, ale najpiękniejsza była maleńka panienka, stojąca pośrodku otwartej bramy zamkowej. Była tak samo wycięta z papieru, ale miała suknię z białego tiulu, a niebieska wstążeczka, spięta na ramieniu, tworzyła szal, ozdobiony złotymi cekinami, tak dużymi jak cała jej twarzyczka.

Panienka miała obie ręce wyciągnięte przed siebie (дівчина мала обидві руки витягнутими перед собою), gdyż była tancerką (бо була танцівницею); jedną nóżkę podniosła wysoko w górę (одну ніжку підняла високо вгору); żołnierz nie mógł jej wcale dojrzeć (солдатик не міг її зовсім побачити=повністю розглянути) i myślał, że, podobnie jak on, miała tylko jedną nogę (і думав, що так само, як він, вона мала тільки одну ногу=у неї була лише одна нога). „To byłaby w sam raz żona dla mnie! – pomyślał żołnierz (“Це була б в сам раз дружина для мене! – подумав солдатик). Ale jest tak wytworna, mieszka w zamku, a ja posiadam tylko jedno pudełko (але вона така витончена, живе в замку, а я маю тільки одну коробку), i to wspólnie z dwudziestu pięciu towarzyszami (і то разом з двадцятьма товаришами); nie jest to miejsce dla niej (це не місце для неї)! Muszę się jednak z nią zaznajomić (я повинен однак з нею познайомитися)!” Potem położył się za tabakierą stojącą na stole (потім він ліг за табакеркою, що стоїть на столі); stamtąd mógł dobrze obejrzeć uroczą, maleńką damę (звідти він міг добре розглянути чарівну, маленьку даму), która wciąż, nie tracąc równowagi, stała na jednej nóżce (яка так само, не втрачаючи рівноваги, стояла на одній ніжці).

  • Panienka miała obie ręce wyciągnięte przed siebie, gdyż była tancerką; jedną nóżkę podniosła wysoko w górę, żołnierz nie mógł jej wcale dojrzeć i myślał, że, podobnie jak on, miała tylko jedną nogę. „To byłaby w sam raz żona dla mnie! – pomyślał żołnierz. – Ale jest tak wytworna, mieszka w zamku, a ja posiadam tylko jedno pudełko, i to wspólnie z dwudziestu pięciu towarzyszami; nie jest to miejsce dla niej! Muszę się jednak z nią zaznajomić!” Potem położył się za tabakierą stojącą na stole; stamtąd mógł dobrze obejrzeć uroczą, maleńką damę, która wciąż, nie tracąc równowagi, stała na jednej nóżce.

Читайте також: Ганс Крістіан Андерсен “Принцеса на горошині” / Hans Christian Andersen “Księżniczka na ziarnku grochu” польською методом Франка

Kiedy nadszedł wieczór, żołnierze wrócili do pudełka (коли настав вечір, солдатики повернулися в коробку), a wszyscy ludzie w domu poszli spać (а всі люди в хаті пішли спати). Тепер zabawki zaczęły się bawić w najrozmaitsze zabawy (тепер іграшки почали грати в різні = різноманітні ігри): w „gości”, w „wojnę” i w „bal” (у “гості”, у “війну” та в “бал”); żołnierze brzęczeli w pudełku, bo chcieli się też zabawić (солдатики бренчали=стукали в коробці, тому що теж хотіли пограти), ale nie mogli podnieść pokrywki (але вони не могли підняти кришку).

Dziadek do orzechów zaczął fikać koziołki, szyferek bawił się z tabliczką (лускунчик почав робити перевороти = крутити сальто, “шиферик” = олівець зі сланцю грав з табличкою); był taki hałas, że kanarek obudził się i zaczął mówić – i to wierszem (був такий шум, що канарка прокинулася і почала говорити = та ще й віршами). Jedynie ołowiany żołnierz i mała tancerka nie poruszali się ze swych miejsc (тільки олов’яний солдатик та маленька танцівниця не рухалися зі своїх місць) – ona stała na palcach jednej nóżki, z rękami wyciągniętymi przed siebie (вона стояла на пальцях однієї ніжки, з руками витягнутими перед собою); on stał na jednej nodze i ani na chwilę nie odrywał od niej oczu (він стояв на одній нозі і ні на хвилину не відривав від неї очей).

  • Kiedy nadszedł wieczór, żołnierze wrócili do pudełka, a wszyscy ludzie w domu poszli spać. Teraz zabawki zaczęły się bawić w najrozmaitsze zabawy: w „gości”, w „wojnę” i w „bal”; żołnierze brzęczeli w pudełku, bo chcieli się też zabawić, ale nie mogli podnieść pokrywki.
    Dziadek do orzechów zaczął fikać koziołki, szyferek bawił się z tabliczką; był taki hałas, że kanarek obudził się i zaczął mówić – i to wierszem. Jedynie ołowiany żołnierz i mała tancerka nie poruszali się ze swych miejsc – ona stała na palcach jednej nóżki, z rękami wyciągniętymi przed siebie; on stał na jednej nodze i ani na chwilę nie odrywał od niej oczu.

Dwunasta godzina wybiła na zegarze i – trach (дванадцять годин пробило на годиннику і – бам = клац)! odskoczyła pokrywka tabakierki (відскочила кришка табакерки), ale w środku nie było tabaki, tylko maleńki, czarny diabełek (але всередині не було тютюну, тільки маленьке чорне чортеня); była to prawdziwie czarodziejska sztuka (була це справжня чарівна річ) – Żołnierzu! – powiedział diabełek (Солдате! – сказав чортеня) – Czy nie chciałbyś lepiej zachować oczu dla siebie (не хотів би ти краще залишити очі для себе. -> тут: не дивися на неї = вона не для твоїх очей)! Ale żołnierz udawał, że nie słyszy (але солдатик вдавав, що не чує). – Porachujemy się jutro – powiedział diabełek (розрахуємось завтра – сказав чортеня). Nazajutrz rano, kiedy dzieci wstały, postawiono żołnierza na oknie (на завтра вранці = наступного ранку, коли діти встали, поставили солдатика на вікні) i nie wiadomo, czy diabełek to sprawił, czy przeciąg, dość, że nagle okno otworzyło się (і невідомо, чи чортеня це зробив = підлаштував, чи протяг, досить того, що вікно раптом відкрилося = але вікно раптом відкрилося) i żołnierz spadł głową na dół z trzeciego piętra (і солдатик упав головою вниз з третього = четвертого поверху; у Польщі рахунок поверхів починається з другого, тому що перший поверх – це parter, і наш другий – у них лише перший).

  • Dwunasta godzina wybiła na zegarze i – trach! odskoczyła pokrywka tabakierki, ale w środku nie było tabaki, tylko maleńki, czarny diabełek; była to prawdziwie czarodziejska sztuka. – Żołnierzu! – powiedział diabełek. – Czy nie chciałbyś lepiej zachować oczu dla siebie! Ale żołnierz udawał, że nie słyszy. – Porachujemy się jutro – powiedział diabełek. Nazajutrz rano, kiedy dzieci wstały, postawiono żołnierza na oknie i nie wiadomo, czy diabełek to sprawił, czy przeciąg, dość, że nagle okno otworzyło się i żołnierz spadł głową na dół z trzeciego piętra.

Była to straszliwa jazdа (була це страшна їзда=рух, тут: падіння)! Żołnierz podniósł w górę nogę i stanął na czapce (солдатик підняв вгору ногу і став на шапці=вниз головою), a bagnet jego utkwił pomiędzy brukowymi kamieniami (а багнет його встромився=застряг між бруківкою). Służąca i chłopczyk zaraz zeszli, by go odszukać (служанка і хлопчик одразу спустилися, щоб його відшукати), ale mimo ledwie na niego nie nadepnęli, nie mogli go dojrzeć (але хоча ледве на нього не наступили, не могли його побачити). Gdyby żołnierz zawołał: „Tu jestem!” – znaleźliby go z pewnością (якби солдатик закричав: “Я тут!” – знайшли б його напевно), ale nie uważał za stosowne krzyczeć – był przecież w mundurze (але він не вважав за відповідне = не вважав за можливе кричати – адже він був у мундирі).

  • Była to straszliwa jazda! Żołnierz podniósł w górę nogę i stanął na czapce, a bagnet jego utkwił pomiędzy brukowymi kamieniami. Służąca i chłopczyk zaraz zeszli, by go odszukać, ale mimo że ledwie na niego nie nadepnęli, nie mogli go dojrzeć. Gdyby żołnierz zawołał: „Tu jestem!” – znaleźliby go z pewnością, ale nie uważał za stosowne krzyczeć – był przecież w mundurze.

Zaczął padać deszcz (почав падати дощ=пішов дощ), krople były coraz gęstsze, prawdziwa ulewa (краплі були все густішими, справжня злива)! Kiedy przestało padać, przyszło dwóch uliczników (коли перестало падати=дощ закінчився, прийшли два вуличні хлопчики) – Patrz no! – powiedział jeden – tam leży ołowiany żołnierz (Дивись! – сказав один – там лежить олов’яний солдатик)! Niech się przejedzie łódką (нехай собі поїде човном = давай посадимо його в човен). Zrobili więc z gazety łódkę (зробили вони з газети човен), posadzili w niej żołnierza i puścili z biegiem rynsztoka (посадили в неї солдатика і пустили з бігом = за течією канави); obaj chłopcy lecieli obok i klaskali w ręce (обидва хлопчики летіли = бігли поруч і плескали в долоні). Na Boga, jakie wielkie fale były w rynsztoku (Боже, які великі хвилі були в канаві)! Papierowa łódka kołysała się w górę i w dół (паперовий човен гойдався верх і вниз), to znów obracała się w kółko (то знову завертався навколо себе = починала крутитися), tak że w żołnierzyku zamierało serce (так що в солдатику завмирало серце), ale nie pokazał tego po sobie (але він не показав цього /по собі/), pozostał niewzruszony, patrzył prosto przed siebie i broń trzymał na ramieniu (залишився незворушний = спокійний, дивився прямо перед собою і зброю тримав на плечі).

  • Zaczął padać deszcz, krople były coraz gęstsze, prawdziwa ulewa! Kiedy przestało padać, przyszło dwóch uliczników. – Patrz no! – powiedział jeden – tam leży ołowiany żołnierz! Niech się przejedzie łódką. Zrobili więc z gazety łódkę, posadzili w niej żołnierza i puścili z biegiem rynsztoka; obaj chłopcy lecieli obok i klaskali w ręce. Na Boga, jakie wielkie fale były w rynsztoku! Papierowa łódka kołysała się w górę i w dół, to znów obracała się w kółko, tak że w żołnierzyku zamierało serce, ale nie pokazał tego po sobie, pozostał niewzruszony, patrzył prosto przed siebie i broń trzymał na ramieniu.

Nagle łódka wpłynęła pod długą kładkę (раптом човен заплив під довгу кладку=настил=місток) i zrobiło się ciemno jak w pudełku (і стало темно як у коробці). „Dokąd płynę? – myślał żołnierz (“куди я пливу? – думав солдатик). – Tak, na pewno to przez tego diabełka (так, напевно це через цього чортеня)! Ach, gdyby tu przy mnie w łodzi była ta panienka z zamku (ах, якби тут при мені = зі мною в човні була та дівчина із замку), nic bym sobie nie robił z ciemności, nawet dwa razy większych (нічого б я собі не робив з темряви = мені б не завадила темрява, навіть у два рази більша).” Nagle zjawił się olbrzymi szczur wodny (раптом = несподівано з’явився величезний водяний щур), który mieszkał pod kładką rynsztoka (який жив під кладкою = настилом канави). – Czy masz paszport? – spytał szczur (у тебе є паспорт? – запитав щур). – Pokaż mi zaraz twój paszport (покажи мені зараз же твій паспорт). Ale żołnierz milczał i tylko mocniej trzymał broń (але солдат мовчав і тільки сильніше тримав=стискав зброю).

  • Nagle łódka wpłynęła pod długą kładkę i zrobiło się ciemno jak w pudełku. „Dokąd płynę? – myślał żołnierz. – Tak, na pewno to przez tego diabełka! Ach, gdyby tu przy mnie w łodzi była ta panienka z zamku, nic bym sobie nie robił z ciemności, nawet dwa razy większych.” Nagle zjawił się olbrzymi szczur wodny, który mieszkał pod kładką rynsztoka. – Czy masz paszport?– spytał szczur.– Pokaż mi zaraz twój paszport. Ale żołnierz milczał i tylko mocniej trzymał broń.

Łódź pomknęła prędzej, a szczur za nią (човен помчав швидше, а щур за нею). Uh! Jakże zgrzytał zębami i jak głośno wołał do płynących słomek i drewienek (ух! як же він скрипів зубами і як голосно кричав до соломинок і трісок, що пливли): – Trzymać go (тримати його = тримай його)! Trzymać! Nie zapłacił cła! Nie pokazał swego paszportu (тримай! він не заплатив мито! не показав свого паспорта)! Ale prąd był coraz silniejszy (але течія була все сильніша); żołnierz tam, gdzie się kończyła kładka, widział już światło dnia (солдат там, де закінчувалася кладка, вже бачив світло дня=денне світло); jednocześnie słyszał jakiś złowrogi szum (одночасно він чув якийсь зловісний шум), który mógłby przerazić najodważniejszego człowieka (який міг би злякати найвідважнішу = найхоробрішу людини). Tam, gdzie kończyła się deska, spływała z szumem woda do kanału (там, де закінчувалася дошка, спливала з шумом вода в канал), co byłoby dla żołnierzyka tak niebezpieczne (що було б для солдатика так=так само небезпечно) jak dla nas spłynięcie łodzią do olbrzymiego wodospadu (як для нас спливання човном=якщо б ми пливли на човні до величезного водоспаду).

  •  Łódź pomknęła prędzej, a szczur za nią. Uh! Jakże zgrzytał zębami i jak głośno wołał do płynących słomek i drewienek: – Trzymać go! Trzymać! Nie zapłacił cła! Nie pokazał swego paszportu! Ale prąd był coraz silniejszy; żołnierz tam, gdzie się kończyła kładka, widział już światło dnia; jednocześnie słyszał jakiś złowrogi szum, który mógłby przerazić najodważniejszego człowieka. Tam, gdzie kończyła się deska, spływała z szumem woda do kanału, co byłoby dla żołnierzyka tak niebezpieczne jak dla nas spłynięcie łodzią do olbrzymiego wodospadu.

Читайте також: Дівчинка з сірниками польською за методом Франка

Zbliżył się teraz tak bardzo, że nie mógł się już zatrzymać (він наблизився тепер так сильно=настільки, що не міг зупинитися). Łódka rwała naprzód, a biedny żołnierzyk trzymał się sztywno (човен рвав=мчав уперед, а бідний солдатик тримався прямо=стійко). Nikt nie mógł powiedzieć, że miał strach w oczach (ніхто не міг сказати, що мав страх в очах = йому було страшно). Łódka przechyliła się na bok i nabierała po brzegi wody (човен нахилився в бік і набирав по краю води), tak że musiała zatonąć (так що мав затонути); żołnierz stał po szyję w wodzie (солдат стояв по шию у воді), a łódka zagłębiała się coraz więcej i więcej (а човен занурювався дедалі більше); coraz bardziej rozmiękał papier (дедалі більше розмокав папір)! Woda zaczęła już zalewać głowę żołnierzowi (вода почала вже заливати голову солдатові) i wtedy pomyślał sobie o małej, ślicznej tancerce (та тоді він подумав про маленьку красиву танцівницю), której nie miał już nigdy zobaczyć (який не мав вже ніколи побачити=не судилося йому побачити), a w uszach zabrzmiały mu słowa (а у вухах зазвучали йому слова): Naprzód, naprzód, w bój, żołnierzu (вперед, вперед, у бій солдатів)! Naprzód, aż do śmierci (вперед, аж до смерті)!

  • Zbliżył się teraz tak bardzo, że nie mógł się już zatrzymać. Łódka rwała naprzód, a biedny żołnierzyk trzymał się sztywno. Nikt nie mógł powiedzieć, że miał strach w oczach. Łódka przechyliła się na bok i nabierała po brzegi wody, tak że musiała zatonąć; żołnierz stał po szyję w wodzie, a łódka zagłębiała się coraz więcej i więcej; coraz bardziej rozmiękał papier! woda zaczęła już zalewać głowę żołnierzowi i wtedy pomyślał sobie o małej, ślicznej tancerce, której nie miał już nigdy zobaczyć, a w uszach zabrzmiały mu słowa: Naprzód, naprzód, w bój, żołnierzu! Naprzód, aż do śmierci!

Papier rozpadł się, a żołnierz pogrążył się w wodzie (папір розпався=розвалився, а солдат занурився у воді=у воду), ale w tej samej chwili połknęła go wielka ryba (але в ту саму хвилину проковтнула його велика риба). Jakże ciemno było w jej wnętrzu (як же темно було в неї всередині)! Jeszcze straszniej niż pod kładką rynsztoka (ще темніше ніж під кладкою канави)! I так ciasno (і так тісно)! Ale żołnierz był niewzruszony – leżał trzymając broń na ramieniu (але солдат був незворушний – лежав, тримаючи зброю на плечі). Ryba pływała i robiła najdziwniejsze podskoki (риба плавала і робила дуже дивні стрибки); wreszcie uspokoiła się (нарешті = зрештою заспокоїлася). Żołnierzowi wydawało się, że oświetliła go jakaś nagła błyskawica (солдатові здавалося, що освітила його якась раптова блискавка). Stało się zupełnie jasno i ktoś krzyknął głośno (стало=зробилося цілком=зовсім ясно=світло, і хтось крикнув голосно): „Ołowiany żołnierz!” (олов’яний солдатик)! Rybę schwytano, sprzedano na targu (рибу спіймали, продали на ринку), wzięto ją do kuchni, gdzie kucharka przekrajała ją dużym nożem (взяли її на кухню, де куховарка розрізала її великим ножем). Schwyciła żołnierza w dwa palce i zaniosła do pokoju (вона схопила солдатика двома пальцями і занесла=принесла до кімнати), gdzie wszyscy chcieli obejrzeć te dziwną istotę podróżującą w brzuchu ryby (де всі хотіли оглянути = подивитись на дивовижну істоту, що подорожує в животі у риби); ale żołnierz nie był z tego dumny (але солдат цим не пишався).

  • Papier rozpadł się, a żołnierz pogrążył się w wodzie, ale w tej samej chwili połknęła go wielka ryba. Jakże ciemno było w jej wnętrzu! Jeszcze straszniej niż pod kładką rynsztoka! I tak ciasno! Ale żołnierz był niewzruszony – leżał trzymając broń na ramieniu. Ryba pływała i robiła najdziwniejsze podskoki; wreszcie uspokoiła się. Żołnierzowi wydawało się, że oświetliła go jakaś nagła błyskawica. Stało się zupełnie jasno i ktoś krzyknął głośno: „Ołowiany żołnierz!” Rybę schwytano, sprzedano na targu, wzięto ją do kuchni, gdzie kucharka przekrajała ją dużym nożem. Schwyciła żołnierza w dwa palce i zaniosła do pokoju, gdzie wszyscy chcieli obejrzeć tę dziwną istotę podróżującą w brzuchu ryby; ale żołnierz nie był z tego dumny.

Postawiono go na stole i okazało się, że – jakież dziwne rzeczy zdarzają się na świecie – żołnierz znajdował się w tym samym pokoju (поставили його на столі і виявилося, що – які ж дивні речі трапляються на світі – солдатик перебував у тій самій кімнаті), w którym był niegdyś (у якій був колись); widział te same dzieci i te same zabawki stojące na stole (бачив тих самих дітей і ті самі іграшки, що стоять на столі); prześliczny zamek z maleńką, uroczą tancerką (чарівний замок з маленькою чарівною танцівницею); stała wciąż jeszcze na jednej nóżce, a drugą wznosiła wysoko w górę (вона все ще = так само стояла на одній ніжці, а іншу піднімала високо вгору); i ona również nie zmieniła się (і вона також не змінилася). To właśnie wzruszyło żołnierzyka (це саме зворушило солдатика); o mało co nie rozpłakał się ołowianymi łzami (він мало не розплакався олов’яними сльозами), ale to nie wypadało (але це було недоречно). Patrzył tylko na nią ona patrzyła na niego (він дивився тільки на неї і вона дивилася на нього); ale nie mówili nic do siebie (але нічого не говорили один одному).

  • Postawiono go na stole i okazało się, że – jakież dziwne rzeczy zdarzają się na świecie – żołnierz znajdował się w tym samym pokoju, w którym był niegdyś; widział te same dzieci i te same zabawki stojące na stole; prześliczny zamek z maleńką, uroczą tancerką; stała wciąż jeszcze na jednej nóżce, a drugą wznosiła wysoko w górę; i ona również nie zmieniła się. To właśnie wzruszyło żołnierzyka; o mało co nie rozpłakał się ołowianymi łzami, ale to nie wypadało. Patrzył tylko na nią i ona patrzyła na niego; ale nie mówili nic do siebie.

Wówczas jeden z chłopców schwycił żołnierza i nie mówiąc, dlaczego właściwie to robi (тоді один із хлопчиків схопив солдатика і не кажучи, навіщо власне це робить), rzucił go wprost do pieca (кинув його прямо в піч); była to na pewno wina diabełka z tabakierki (була це, напевно, вина чортеня з табакерки). Żołnierz stał w jasnym blasku płomienia i było mu niesłychanie gorąco (солдат стояв у ясному світлі полум’я, і було йому нечувано = надзвичайно жарко), ale nie wiedział, czy pali go zwykły ogień, czy też ogień miłości (але він не знав, чи палить його звичайний вогонь чи вогонь кохання). Stracił swe kolory (він втратив свої кольори), ale czy stało się to w czasie wędrówki, czy też z powodu zmartwienia – tego nikt nie mógł powiedzieć (але чи це сталося це під час подорожі, чи через хвилювання – цього ніхто не міг сказати). Patrzył na maleńką panienkę i ona patrzyła na niego (він дивився на маленьку даму і дивилася на нього); czuł, że topnieje (він відчував, що тане); lecz wciąż jeszcze stał dzielnie, trzymał broń na ramieniu (але все ще стояв стійко, тримав зброю на плечі).

  • Wówczas jeden z chłopców schwycił żołnierza i nie mówiąc, dlaczego właściwie to robi, rzucił go wprost do pieca; była to na pewno wina diabełka z tabakierki. Żołnierz stał w jasnym blasku płomienia i było mu niesłychanie gorąco, ale nie wiedział, czy pali go zwykły ogień, czy też ogień miłości. Stracił swe kolory, ale czy stało się to w czasie wędrówki, czy też z powodu zmartwienia – tego nikt nie mógł powiedzieć. Patrzył na maleńką panienkę i ona patrzyła na niego; czuł, że topnieje; lecz wciąż jeszcze stał dzielnie, trzymał broń na ramieniu.

Nagle ktoś otworzył drzwi (несподівано хтось відчинив двері), wiatr porwał małą tancerkę i pofrunęła jak sylfida wprost do pieca (вітер підхопив маленьку танцівницю, і вона полетіла як сильфіда = метелик прямо в піч), do ołowianego żołnierza (до олов’яного солдатика), błysnęła płomieniem i już było po niej (блиснула= спалахнула полум’ям, і кінець=і вже було після неї=її більше не було). A żołnierz roztopił się na bezkształtną masę (а солдат розплавився на безформну масу) i kiedy nazajutrz służąca wygarniała popiół (і коли наступного дня=на завтра служниця викидала попіл), znalazła go w postaci maleńkiego, ołowianego serduszka (знайшла його у вигляді маленького, олов’яного серця); z tancerki zaś pozostały jedynie cekinki, a i te poczerniały na węgiel (а від танцівниці залишилися тільки = єдині блискітки, і ті почорнілі на вугілля = як вугілля).

  • Nagle ktoś otworzył drzwi, wiatr porwał małą tancerkę i pofrunęła jak sylfida wprost do pieca, do ołowianego żołnierza, błysnęła płomieniem i już było po niej. A żołnierz roztopił się na bezkształtną masę i kiedy nazajutrz służąca wygarniała popiół, znalazła go w postaci maleńkiego, ołowianego serduszka; z tancerki zaś pozostały jedynie cekinki, a i te poczerniały na węgiel.

Ваша Катерина Лук’янова, автор блогу про польську мову ProPolski.com, Testy.ProPolski, Kursy.ProPolski.com та сайту insidePL.com


Якщо матеріал був цікавий та корисний, я буду рада підтримці моїх проектів 🙂

Поддержите сайт ProPolski.com с помощью Patreon
Поддержите сайт ProPolski.com с помощью PayPal

Як ще підтримати блог ProPolski

Непохитний олов’яний солдатик польською методом Франка

Катерина Лук'янова

Добрий день. Мене звуть Катерина Лук'янова, я – автор блогу про польську мову ProPolski.com та сайту про Польщу insidePL.com. Живу у Польщі. Вільний від основної роботи час присвячую ProPolski.com і insidePL.com.

Залишити відповідь