Катерина Лук'янова

Последнее обновление 16 мая 2023

Перед вами менее известная, но интересная сказка Андерсена «Колокол» на польском, разобранная методом Франка. Попробуйте сразу читать кусочки текста без перевода и обращаться к переведенным только тогда, когда контекст становится непонятным.

Hans Christian Andersen. Dzwony

Ханс Кристиан Андерсен «Колокол» на польском по методу Франка

polskie tłum. Cecylia Niewiadomska, перевод Александр Половинкин (под ред. К. Лукьяновой)

W wielkim mieście, wśród gwaru i wrzawy ulicznej (в большом городе, среди уличного шума и суеты; gwar — шум, суета; wrzawa — шум, гвалт, гам), w chwili, gdy słońce kryło się za domy (в минуту=в момент=в то время, когда солнце скрывалось за дома) i tylko niebo jaśniało jak złote pomiędzy kominami (и только небо светилось как золотое между трубами), słychać było czasem dźwięk szczególny, podobny do odgłosu dzwonu (слышно было временами особенный звук, похожий на отзвук=звук колокола). Zdarzało się to rzadko i na krótką chwilę (случалось это редко и на короткое время=минуту), gdyż turkot głuszył tajemnicze tony (так как шум=стук=грохот глушил таинственные звуки=тона), a ludzie tak byli zajęci rozmaitymi sprawami (а люди так были заняты разнообразными делами), iż nie zawsze zwracali uwagę na wszystko, co dokoła nich brzmiało (что не всегда обращали внимание на все, что вокруг них звучало). Dziś ten usłyszał ów dzwon, jutro inny, każdy spoglądał w górę i powtarzał: — Słońce zachodzi (сегодня этот услышал тот колокол, завтра другой, каждый смотрел вверх и повторял: — Солнце заходит).

  • W wielkim mieście, wśród gwaru i wrzawy ulicznej, w chwili, gdy słońce kryło się za domy i tylko niebo jaśniało jak złote pomiędzy kominami, słychać było czasem dźwięk szczególny, podobny do odgłosu dzwonu. Zdarzało się to rzadko i na krótką chwilę, gdyż turkot głuszył tajemnicze tony, a ludzie tak byli zajęci rozmaitymi sprawami, iż nie zawsze zwracali uwagę na wszystko, co dokoła nich brzmiało. Dziś ten usłyszał ów dzwon, jutro inny, każdy spoglądał w górę i powtarzał: — Słońce zachodzi.

Читайте также: Hans Christian Andersen. Dziewczynka z zapałkami / Ханс Кристиан Андерсен. Девочка со спичками, чтение методом Ильи Франка

Ci jednak, którzy mieszkali za miastem (те однако, которые жили за городом) lub byli przed wieczorem na przechadzce między małymi wiejskimi domkami (или были перед вечером на прогулке=прогуливались между маленькими деревенскими домиками), pośród pól i ogrodów (посреди полей и садов), ci lepiej widzieli prześliczne niebo złoto-purpurowe i wyraźniej słyszeli odgłos dzwonu (те лучше видели прекрасное небо золотисто-багряное и отчетливей слышали звук колокола; prześliczny — прелестный, прехорошенький). I zdawało się wszystkim, że to dzwon kościelny (и казалось всем, что это церковный звон), płynący z głębi lasu, który czernił się w oddali (плывущий из глубины леса, который чернел в отдалении), i w tę stronę zwracały się wszystkie spojrzenia (и в ту сторону обращались все взоры).

  • Ci jednak, którzy mieszkali za miastem lub byli przed wieczorem na przechadzce między małymi wiejskimi domkami, pośród pól i ogrodów, ci lepiej widzieli prześliczne niebo złoto-purpurowe i wyraźniej słyszeli odgłos dzwonu. I zdawało się wszystkim, że to dzwon kościelny, płynący z głębi lasu, który czernił się w oddali, i w tę stronę zwracały się wszystkie spojrzenia.

Na koniec ludzie zaczęli rozmawiać o tajemniczym dźwięku (наконец=в конце концов люди начали говорить=разговаривать о таинственном звуке), który nie był przecież złudzeniem (который не был ведь обманом=иллюзией), choć nie wiadomo, skąd pochodził, skoro go słyszało tylu (хоть неизвестно, откуда происходил, раз его слышало столько=столько его слышали). Bardzo wiele osób żartowało z tej historii (очень много людей шутило над этой историей), dowodząc, że nigdy, pomimo uwagi (доказывая, что никогда, не смотря на внимание=не смотря на то, что внимательно прислушивались), nigdy nie słyszeli podobnego głosu ani o zachodzie, ani o wschodzie słońca (никогда не слышали подобного голоса=звука ни на закате, ни на восходе солнца).

  • Na koniec ludzie zaczęli rozmawiać o tajemniczym dźwięku, który nie był przecież złudzeniem, choć nie wiadomo, skąd pochodził, skoro go słyszało tylu. Bardzo wiele osób żartowało z tej historii, dowodząc, że nigdy, pomimo uwagi, nigdy nie słyszeli podobnego głosu ani o zachodzie, ani o wschodzie słońca.

— A jednakże coś dźwięczy — odpowiadali inni (и однако же, что-то звучит=звонит — отвечали другие). — Tylko — czy to dzwony? Czy kościelne (только — колокола ли это? Церковные ли)? Czy naprawdę płyną z tego cichego lasu (правда ли плывут из этого тихого леса)? Dźwięk jest jakiś dziwny, dziwnie potężny, silny, chociaż niby daleki (звук какой-то странный, удивительно мощный, сильный, хотя как будто бы далекий).
Można by to sprawdzić (можно бы это проверить).

  • — A jednakże coś dźwięczy — odpowiadali inni. — Tylko — czy to dzwony? Czy kościelne? Czy naprawdę płyną z tego cichego lasu? Dźwięk jest jakiś dziwny, dziwnie potężny, silny, chociaż niby daleki.
    Można by to sprawdzić.

Читайте также: Стойкий оловянный солдатик / Dzielny ołowiany żołnierz на польском по методу Франка

Bogaci i biedni zapragnęli jednocześnie udać się do lasu (богатые и бедные захотели одновременно отправиться в лес), jedni wyruszyli powozami, piechotą drudzy (одни выдвинулись экипажами, другие пешком). Droga okazała się jednak daleka i wielu powróciło zniechęconych (дорога оказалась однако далекой, и много вернулось передумавших; niechęć — нежелание), a inni, znalazłszy się pośród zieloności i rozkosznego cienia, poprzestali na wypoczynku (а другие, оказавшись посреди зелени и роскошной тени, остановились на отдых). Przyjemnie było leżeć na mchu miękkim, pod giętkimi gałązkami brzóz płaczących (приятно было лежать на мягком мху, под гибкими ветками плакучих берез), przez które przedzierały się promienie słońca (через которые пробивались лучи солнца). Jakiś cukiernik z miasta rozpiął tu swój namiot i sprowadził słodki towar (какой-то кондитер из города развернул тут свою палатку и привез сладкий товар; rozpiąć — расстегнуть). Drugi zrobił to samo, ale nad namiotem zawiesił dzwonek (другой сделал то же самое, но над палаткой повесил колокольчик), bardzo zgrabny i świecący, aby mu wabił gości (очень изящный и светящийся, чтобы ему привлекал гостей).

  • Bogaci i biedni zapragnęli jednocześnie udać się do lasu, jedni wyruszyli powozami, piechotą drudzy. Droga okazała się jednak daleka i wielu powróciło zniechęconych, a inni, znalazłszy się pośród zieloności i rozkosznego cienia, poprzestali na wypoczynku. Przyjemnie było leżeć na mchu miękkim, pod giętkimi gałązkami brzóz płaczących, przez które przedzierały się promienie słońca. Jakiś cukiernik z miasta rozpiął tu swój namiot i sprowadził słodki towar. Drugi zrobił to samo, ale nad namiotem zawiesił dzwonek, bardzo zgrabny i świecący, aby mu wabił gości.

Po powrocie do domu wszyscy zapewniali, że wycieczka do lasu jest przyjemna (по возвращении домой все уверяли, что прогулка в лес — приятная); trzy osoby utrzymywały, że przebyły go aż do końca (три личности=трое утверждали, что прошли его до самого конца), nie zważając na utrudzenie i przeszkody (не обращая внимания на утомление и преграды); dźwięk dzwonu słyszały ciągle i wyraźnie (звук колокола слышали постоянно и отчетливо), lecz tam zdawało im się, że pochodzi z miasta (но там им казалось, что происходит=доносится он из города). Ktoś napisał nawet bardzo ładną piosenkę (кто-то написал даже очень красивую песенку), porównując dzwon do głosu matki, śpiewającej dla swego dziecka (сравнивая=приравнивая звон=звон колокола к голосу матери, поющей для своего ребенка).

  • Po powrocie do domu wszyscy zapewniali, że wycieczka do lasu jest przyjemna; trzy osoby utrzymywały, że przebyły go aż do końca, nie zważając na utrudzenie i przeszkody; dźwięk dzwonu słyszały ciągle i wyraźnie, lecz tam zdawało im się, że pochodzi z miasta. Ktoś napisał nawet bardzo ładną piosenkę, porównując dzwon do głosu matki, śpiewającej dla swego dziecka.

Читайте также: Ганс Христиан Андерсен «Стойкий оловянный солдатик» / Dzielny ołowiany żołnierz на польском по методу Франка

Dowiedział się na koniec i król tego kraju o tajemniczym dzwonie (узнал наконец и король этой страны о таинственном звоне), więc kazał ogłosić, że kto naprawdę wykryje, skąd płyną cudowne dźwięki (поэтому приказал огласить, что кто действительно откроет, откуда плывут чудесные звуки), ten otrzyma tytuł „Najwyższego dzwonnika” nawet w takim razie, gdyby się okazało, że dzwonu nie ma wcale (тот получит титул «Главного звонаря» даже в том случае, если бы оказалось, что колокола нет вовсе).

  • Dowiedział się na koniec i król tego kraju o tajemniczym dzwonie, więc kazał ogłosić, że kto naprawdę wykryje, skąd płyną cudowne dźwięki, ten otrzyma tytuł „Najwyższego dzwonnika” nawet w takim razie, gdyby się okazało, że dzwonu nie ma wcale.

I znowu podążyło wielu w stronę lasu (и снова последовало=устремилось много=многие в сторону леса), lecz jeden tylko przyniósł pewne wyjaśnienie (но один только принес некоторое объяснение). Nikt nie przeniknął w puszczę dość głęboko (никто не проник в чащу достаточно глубоко) i wielki wynalazca nie zbadał jej wnętrza (и великий изобретатель=открыватель не исследовал ее внутренности), twierdził jednakże, iż słyszał głos dzwonu i poznał jego źródło (утверждал однако же, что слышал голос=звук колокола и узнал его источник). Jest to wielka sowa, jak utrzymywał, która zamieszkała w pustym pniu drzewa (это большая сова, как утверждал, которая поселилась в пустом стволе дерева); stąd drzewo potęguje głos jej silnym echem (отсюда=поэтому дерево усиливает ее голос сильным эхом). Trudno wszakże rozwiązać ciekawe pytanie (трудно все же развязать=разрешить интересный вопрос), co mu nadaje takie podobieństwo do kościelnego dzwonu (что ему придает такое сходство с церковным колоколом)? Czy to przymiot sowy, czy też drzewa (свойство ли это совы, или дерева)?

  • I znowu podążyło wielu w stronę lasu, lecz jeden tylko przyniósł pewne wyjaśnienie. Nikt nie przeniknął w puszczę dość głęboko i wielki wynalazca nie zbadał jej wnętrza, twierdził jednakże, iż słyszał głos dzwonu i poznał jego źródło. Jest to wielka sowa, jak utrzymywał, która zamieszkała w pustym pniu drzewa; stąd drzewo potęguje głos jej silnym echem. Trudno wszakże rozwiązać ciekawe pytanie, co mu nadaje takie podobieństwo do kościelnego dzwonu? Czy to przymiot sowy, czy też drzewa?

Sumienny badacz otrzymał tytuł zasłużony „Najwyższego dzwonnika” (добросовестный исследователь получил заслуженный титул «Главного звонаря»), i od tego czasu co rok wydawał dzieło uczone o sowie (и с этого времени каждый год издавал ученый труд о сове). Lecz wszyscy tyle wiedzieli, co przedtem (но все столько знали, что перед этим=не стали больше знать о звоне).

  • Sumienny badacz otrzymał tytuł zasłużony „Najwyższego dzwonnika”, i od tego czasu co rok wydawał dzieło uczone o sowie. Lecz wszyscy tyle wiedzieli, co przedtem.

Była wiosna (была весна). Dzień piękny, jasny i słoneczny (день красивый=погожий, ясный и солнечный). Gromadka dzieci, wesołych, niewinnych, biegła za miasto (кучка=стайка детей, веселых, невинных, бежала за город). Ukończyły trudny rok szkolny (они закончили трудный школьный год), rodzice byli z nich zadowoleni, nauczyciele także (родители были ими довольны, учителя так же) więc czuły w duszy pogodę i błogosławieństwo, były szczęśliwe (поэтому чувствовали в душе погоду=радость и благословение, они были счастливы).


Wtem słońce pochyliło się nad widnokręgiem (вдруг солнце склонилось над горизонтом), a zza lasu wyraźnie dał się słyszeć dzwonek, donośny, czysty, dźwięczny (а из-за леса отчетливо дал себя слышать=послышался звон, громкий, чистый, звонкий=звучный).


— Chodźmy tam wszyscy razem! — zawołały dzieci. — Może go dziś znajdziemy (Пойдемте туда все вместе! — воскликнули дети. — Может мы его сегодня найдем).

  • Była wiosna. Dzień piękny, jasny i słoneczny. Gromadka dzieci, wesołych, niewinnych, biegła za miasto. Ukończyły trudny rok szkolny, rodzice byli z nich zadowoleni, nauczyciele także, więc czuły w duszy pogodę i błogosławieństwo, były szczęśliwe.
    Wtem słońce pochyliło się nad widnokręgiem, a zza lasu wyraźnie dał się słyszeć dzwonek, donośny, czysty, dźwięczny.
    — Chodźmy tam wszyscy razem! — zawołały dzieci. — Może go dziś znajdziemy.

Troje tylko nie chciało należeć do wyprawy (трое только не хотели участвовать в походе=экскурсии; należeć — принадлежать к чему-то): dziewczynka, która śpieszyła do domu (девочка, которая спешила домой), gdyż dziś przymierzyć miała pierwszą sukienkę balową (так как сегодня примерить имела=должна была примерить первое бальное платье); chłopczyk, który pożyczył szkolny mundurek od przyjaciela (мальчик, который одолжил школьный мундир у приятеля), gdyż własnego nie miał, a teraz musiał zwrócić go przyjacielowi (так как собственного не имел, и теперь должен был вернуть его приятелю) i drugi chłopczyk, który się tłumaczył, że nie może iść nigdzie bez pozwolenia rodziców (и другой мальчик, который объяснял=объяснялся, что не может никуда идти без позволения родителей).

  • Troje tylko nie chciało należeć do wyprawy: dziewczynka, która śpieszyła do domu, gdyż dziś przymierzyć miała pierwszą sukienkę balową; chłopczyk, który pożyczył szkolny mundurek od przyjaciela, gdyż własnego nie miał, a teraz musiał zwrócić go przyjacielowi i drugi chłopczyk, który się tłumaczył, że nie może iść nigdzie bez pozwolenia rodziców.

Reszta wesoło ruszyła do lasu (остальные весело двинулись в лес). Trzymali się za ręce i śpiewali głośno (держались за руки и громко пели), na wyścigi z ptaszkami (наперегонки с птицами=соревнуясь с птицами); chłopcy i dziewczęta, wszyscy się czuli równi w szkolnym koleżeństwie i wobec Boga (мальчики и девочки, все чувствовали себя равными в школьном коллективе и перед Богом); dusze mieli czyste, niewinne serca (души имели чистые, невинные сердца), więc byli tak szczęśliwi, jak może nigdy już potem na świecie (так что=поэтому были счастливые=счастливыми, как может быть никогда уже потом на свете).


Lecz dwie młodsze dziewczynki zmęczyły się wkrótce i wróciły do miasta (но две младшие девочки устали=утомились вскоре и вернулись в город); dwoje innych dzieci na brzegu lasu wolało pleść wieńce (двое других детей на краю=берегу леса захотели плести венки); inne skusił wreszcie namiot cukiernika (других искусила=соблазнила палатка кондитера).

  • Reszta wesoło ruszyła do lasu. Trzymali się za ręce i śpiewali głośno, na wyścigi z ptaszkami; chłopcy i dziewczęta, wszyscy się czuli równi w szkolnym koleżeństwie i wobec Boga; dusze mieli czyste, niewinne serca, więc byli tak szczęśliwi, jak może nigdy już potem na świecie.
    Lecz dwie młodsze dziewczynki zmęczyły się wkrótce i wróciły do miasta; dwoje innych dzieci na brzegu lasu wolało pleść wieńce; inne skusił wreszcie namiot cukiernika.

— Jesteśmy w lesie, czyż nam tu nie dobrze (мы в лесу, разве нам тут не хорошо)? Po co się męczyć dłużej (зачем утомлять себя дольше)? Naprawdę przecież dzwonu żadnego nie ma (на самом деле ведь колокола никакого нет), tylko sobie ludzie tak wyobrażają (только люди себе так воображают). Wtem zabrzmiał uroczyście dźwięk taki potężny i tak cudownie czysty (вдруг зазвучал торжественно звук=звон такой мощный и так чудесно чистый), że kilkoro dzieci wyrzekło się spoczynku (что несколько детей отказались от отдыха), ażeby iść dalej za tym głosem (чтобы идти дальше за этим голосом). Było ich niewiele (было их немного); w sercach trojga lub czworga ten dźwięk dziwny i tajemniczy przemówił silniej, niż wszystkie pokusy (в сердцах троих или четверых этот звук удивительный и таинственный говорил сильней, чем все искушения; przemówić — сказать, обратиться). I poszli znowu (и они пошли опять=снова).

  • — Jesteśmy w lesie, czyż nam tu nie dobrze? Po co się męczyć dłużej? Naprawdę przecież dzwonu żadnego nie ma, tylko sobie ludzie tak wyobrażają.
    DźwiękWtem zabrzmiał uroczyście dźwięk taki potężny i tak cudownie czysty, że kilkoro dzieci wyrzekło się spoczynku, ażeby iść dalej za tym głosem. Było ich niewiele; w sercach trojga lub czworga ten dźwięk dziwny i tajemniczy przemówił silniej, niż wszystkie pokusy.
    I poszli znowu.

Ale droga teraz była trudniejsza (но дорога теперь была труднее=более трудная), a właściwie nie było nawet ścieżki (а точнее не было даже тропинки; właściwie — на самом деле, собственно). Musiały się przedzierać przez leśną gęstwinę (они должны были продираться через лесную чащу), przez masę drzew splątanych kolczastą jeżyną, dzikimi malinami i powojem (через массу деревьев сплетенных колючей ежевикой, дикой малиной и вьюнком). Konwalie i storczyki rozlewały zapach upajający (ландыши и орхидеи разливали=источали упоительный запах), słowiki śpiewały, a promienie słoneczne (соловьи пели, а солнечные лучи), niby złote strzały, padały przez gałęzie (будто золотые стрелы, падали через=сквозь ветви). Wspaniale tu było, uroczyście, świątecznie i dziko zarazem (хорошо=великолепно=прекрасно здесь было, торжественно, празднично и вместе с тем дико), bo wszystko rozwijało się swobodnie (потому что все развивалось свободно), bez woli i pomocy ręki ludzkiej (без воли и помощи человеческой руки).

  • Ale droga teraz była trudniejsza, a właściwie nie było nawet ścieżki. Musiały się przedzierać przez leśną gęstwinę, przez masę drzew splątanych kolczastą jeżyną, dzikimi malinami i powojem. Konwalie i storczyki rozlewały zapach upajający, słowiki śpiewały, a promienie słoneczne, niby złote strzały, padały przez gałęzie. Wspaniale tu było, uroczyście, świątecznie i dziko zarazem, bo wszystko rozwijało się swobodnie, bez woli i pomocy ręki ludzkiej.

W jednym miejscu leżały kamienie ogromne (в одном месте лежали огромные камни), mchem różnobarwnym niby kobiercem okryte (покрытые, будто ковром, разноцветным мхом). Czyste źródełko wytryskało z ziemi (чистый источник брызгал=бил из земли) i jasna woda pluskała po głazach jak dzwonek szklany (и светлая вода плескала=ударяла по камням как стеклянный колокольчик; głaz — камень, валун)
— I to także dzwonek — rzekł jeden z chłopców, kładąc się na ziemi (и это тоже колокол — сказал один из мальчиков=ребят, ложась на земле=на землю). — Warto posłuchać (стоит послушать).
Nie chciał iść już dalej, był zmęczony (он не хотел идти уже дальше, был утомленный=устал). Koledzy odeszli bez niego (друзья ушли без него).

  • W jednym miejscu leżały kamienie ogromne, mchem różnobarwnym niby kobiercem okryte. Czyste źródełko wytryskało z ziemi i jasna woda pluskała po głazach jak dzwonek szklany.
    — I to także dzwonek — rzekł jeden z chłopców, kładąc się na ziemi. — Warto posłuchać.
    Nie chciał iść już dalej, był zmęczony. Koledzy odeszli bez niego.

Bardzo daleko w lesie, na jednej polance (очень далеко в лесу=глубоко в лесу, на одной полянке), znaleźli dziwny domek z kory drzewnej i gałęzi (они нашли странный=удивительный домик из древесной коры и веток), zbudowany dokoła rozłożystej, starej jabłoni (построенный вокруг раскидистой, старой яблони). Wielkie konary drzewa rozpostarły się nad dachem jak ręce opiekuńcze (большие ветви дерева раскинулись над крышей как опекающие руки), pełne błogosławieństwa i owocu (полные благословения и плодов); dzikie róże pięły po ścianach kolczaste, lecz kwieciste gałązki (дикие розы=шиповник бросил по стенам колючие, но цветущие ветки), a na szczycie drzewa zawieszony był mały dzwonek (а на вершине=верхушке дерева был повешен=висел маленький колокол).

  • Bardzo daleko w lesie, na jednej polance, znaleźli dziwny domek z kory drzewnej i gałęzi, zbudowany dokoła rozłożystej, starej jabłoni. Wielkie konary drzewa rozpostarły się nad dachem jak ręce opiekuńcze, pełne błogosławieństwa i owocu; dzikie róże pięły po ścianach kolczaste, lecz kwieciste gałązki, a na szczycie drzewa zawieszony był mały dzwonek.

— Czyżbyśmy ten słyszeli tak daleko (разве=неужели мы этот=его слышали так далеко)?
Wszyscy byli tego zdania (все были этого мнения), jeden tylko twierdził, że to być nie może (один только утверждал, что это быть не может=этого не может быть). Dzwonek jest za mały, aby go słychać było w takim oddaleniu (колокол слишком маленький, что бы его слышно было на таком отдалении=расстоянии) i nie wydaje takich wzruszających dźwięków (и не издает таких трогательных звуков), jakie głos tajemniczy budził w sercach ludzi (какие таинственный голос=звон будил в сердцах людей).
Ten, który utrzymywał tak, był królewiczem (тот, который так утверждал, был королевичем=принцем), więc inni powiedzieli (поэтому другие сказали), że dlatego chce być mądrzejszy od towarzyszy i mieć swoje zdanie (что потому он хочет быть умнее товарищей и иметь свое мнение).

  • — Czyżbyśmy ten słyszeli tak daleko?
    Wszyscy byli tego zdania, jeden tylko twierdził, że to być nie może. Dzwonek jest za mały, aby go słychać było w takim oddaleniu i nie wydaje takich wzruszających dźwięków, jakie głos tajemniczy budził w sercach ludzi.
    Ten, który utrzymywał tak, był królewiczem, więc inni powiedzieli, że dlatego chce być mądrzejszy od towarzyszy i mieć swoje zdanie.

Znowu się rozłączono (снова они разлучились). Wszyscy pozostali przy małym dzwonku na dzikiej jabłoni (все остались у маленького колокола на дикой яблоне), ciesząc się szczerze ze swego okrycia (искренне радуясь своему открытию), a królewicz sam jeden poszedł dalej (а королевич сам=один=в одиночестве пошел дальше). Otoczyła go cisza i samotność lasu (окружила его тишина и одиночество=уединение=уединенность леса) i napełniła mu serce uczuciem, którego nie znał dotąd (и наполнила ему сердце чувством, которого не знал до этого). Z daleka słyszał lekki, przyjemny dźwięk dzwonka na jabłoni (издалека=вдалеке слышал легкий, приятный звук колокола на яблони); czasem wiatr przynosił mu ton daleki, delikatny (время от времени=временами ветер приносил ему тон далекий, изящный), cukiernickiego dzwonka z namiotu pod lasem (кондитерского колокольчика=колокольчика кондитера из палатки около леса), ale oba te głosy nie miały nic wspólnego (но оба эти голоса не имели ничего общего) z dźwiękiem oddalonym, silnym i potężnym (со звуком отдаленным, сильным и мощным), który w lesie brzmiał chwilami, niby organy (который в лесу звучал минутами, словно органы), gdzieś na lewo, po stronie serca (где-то слева, со стороны сердца).

  • Znowu się rozłączono. Wszyscy pozostali przy małym dzwonku na dzikiej jabłoni, ciesząc się szczerze ze swego okrycia, a królewicz sam jeden poszedł dalej. Otoczyła go cisza i samotność lasu i napełniła mu serce uczuciem, którego nie znał dotąd. Z daleka słyszał lekki, przyjemny dźwięk dzwonka na jabłoni; czasem wiatr przynosił mu ton daleki, delikatny, cukiernickiego dzwonka z namiotu pod lasem, ale oba te głosy nie miały nic wspólnego z dźwiękiem oddalonym, silnym i potężnym, który w lesie brzmiał chwilami, niby organy, gdzieś na lewo, po stronie serca.

Nagle coś poruszyło się między krzakami (вдруг=внезапно что-то пошевелилось между кустами) i wysunął się ubogi chłopczyna w krótkiej kurteczce i ciężkich sabotach (и появился=высунулся парнишка в короткой курточке и тяжелых башмаках). Był to ten sam, co nie mógł iść razem do lasu (был это тот самый, что не мог идти вместе=вместе со всеми в лес), bo musiał odnieść pierwej pożyczony mundurek szkolny i skórzane buty (потому что должен был отнести сначала одолженный школьный мундирчик и кожаные ботинки). Nie wytrzymał jednak w domu (не выдержал однако дома), dzwon leśny wzywał go dzisiaj z niezwykłą potęgą (лесной звон призывал его сегодня с необыкновенной силой).
— Chodźmy razem — rzekł królewicz do kolegi (пойдем вместе — сказал королевич приятелю).
Ale ubogi malec wstydził się swego ubrania (но бедный малыш=мальчик устыдился своей одежды), więc powiedział, że nie może chodzić prędko (поэтому сказал, что не может ходить быстро), przy tym zdawało mu się, że dzwon brzmi na prawo (при том ему казалось, что колокол звучит справа).

  • Nagle coś poruszyło się między krzakami i wysunął się ubogi chłopczyna w krótkiej kurteczce i ciężkich sabotach. Był to ten sam, co nie mógł iść razem do lasu, bo musiał odnieść pierwej pożyczony mundurek szkolny i skórzane buty. Nie wytrzymał jednak w domu, dzwon leśny wzywał go dzisiaj z niezwykłą potęgą.
    — Chodźmy razem — rzekł królewicz do kolegi.
    Ale ubogi malec wstydził się swego ubrania, więc powiedział, że nie może chodzić prędko, przy tym zdawało mu się, że dzwon brzmi na prawo.

— W takim razie nie spotkamy się zapewne (в таком случае мы наверное не встретимся) — powiedział syn królewski i życzliwie skinął mu głową (сказал королевский сын и приветливо кивнул ему головой). Chłopiec szybko skierował się pomiędzy ciernie i najgęstsze zarośla i szedł za głosem serca (мальчик быстро направился между терновником и самыми густыми зарослями и шел за голосом сердца), chociaż ostre kolce szarpały mu suknie, kaleczyły twarz i ręce (хотя острые колючки рвали ему платье=одежду, ранили лицо и руки).
I królewicz niejedną miał kresę na twarzy (и королевич не одну отметину имел на лице), ręce i nogi nosiły też ślady trudnej podróży (руки и ноги тоже носили следы трудного путешествия), ale jasne słońce rzucało mu promienie na obraną ścieżkę (но ясное солнце бросало ему лучи на выбранную тропинку), więc dążył za nim śmiało (так что=поэтому стремился за ним смело).

  • — W takim razie nie spotkamy się zapewne — powiedział syn królewski i życzliwie skinął mu głową. Chłopiec szybko skierował się pomiędzy ciernie i najgęstsze zarośla i szedł za głosem serca, chociaż ostre kolce szarpały mu suknie, kaleczyły twarz i ręce.
    I królewicz niejedną miał kresę na twarzy, ręce i nogi nosiły też ślady trudnej podróży, ale jasne słońce rzucało mu promienie na obraną ścieżkę, więc dążył za nim śmiało.

— Muszę dzwon odnaleźć, choćbym zaszedł na koniec świata (я должен найти колокол, хоть бы я зашел на конец света) — mówił sobie (говорил он себе). — Odnajdę go (я найду его). Prędzej nie wrócę do domu (скорее=раньше чем найду не вернусь домой).
Niestrudzony szedł dalej i dalej (неутомимый шел дальше и дальше), powoli otaczały go dziwy nieznane, niespotykane dotąd (понемногу=медленно окружали его чудеса неизвестные, необычные=которые он раньше не встречал). Wielkie ptaki krążyły ponad jego głową (большие птицы кружили над его головой), nawołując się głosem donośnym i przykrym (крича голосом громким и неприятным; nawołuje — призывает); do małp podobne zwierzęta krzyczały z konarów drzew (похожие на обезьян животные кричали с ветвей деревьев), groźnie wstrząsały pięściami, albo rzucały nań twarde owoce (грозно потрясали кулаками, или бросали в него твердые плоды).

  • — Muszę dzwon odnaleźć, choćbym zaszedł na koniec świata — mówił sobie. — Odnajdę go. Prędzej nie wrócę do domu.
    Niestrudzony szedł dalej i dalej, powoli otaczały go dziwy nieznane, niespotykane dotąd. Wielkie ptaki krążyły ponad jego głową, nawołując się głosem donośnym i przykrym; do małp podobne zwierzęta krzyczały z konarów drzew, groźnie wstrząsały pięściami, albo rzucały nań twarde owoce.

Dokoła znowu najdziwniejsze kwiaty (и вот вокруг странные=удивительнейшие цветы): błękitne tulipany, purpurowe lilie, różowe narcyzy (голубые тюльпаны, пурпурные лилии, розовые нарциссы), jabłonie, okryte owocem przezroczystym i błyszczącym, niby mydlane bańki (яблони, покрытые плодами прозрачными и блестящими, будто мыльные пузыри). A wszystko błyszczy, jaśnieje i pachnie (и все блестит, сияет и пахнет). Na aksamitnej trawce igrają jelenie i sarny płoche (на бархатной траве играют олени и пугливые косули), dęby i buki wznoszą dumne czoła, niby królowie lasu (дубы и буки поднимают гордо головы, словно короли леса); tu ciche jezioro drzemie pod cienistymi konarami drzew starych (тут тихое озеро дремлет под тенистыми ветвями старых деревьев), białe łabędzie mkną po nim leciuchno (белые лебеди несутся=плывут по нему легко), podniósłszy skrzydła, jak żagle wydęte (подняв крылья, как надутые паруса).

  • Dokoła znowu najdziwniejsze kwiaty: błękitne tulipany, purpurowe lilie, różowe narcyzy, jabłonie, okryte owocem przezroczystym i błyszczącym, niby mydlane bańki. A wszystko błyszczy, jaśnieje i pachnie. Na aksamitnej trawce igrają jelenie i sarny płoche, dęby i buki wznoszą dumne czoła, niby królowie lasu; tu ciche jezioro drzemie pod cienistymi konarami drzew starych, białe łabędzie mkną po nim leciuchno, podniósłszy skrzydła, jak żagle wydęte.

I nieraz zatrzymywał się królewicz oczarowany pięknościami lasu i nasłuchiwał (и не раз останавливался=задерживался королевич очарованный красотами леса и прислушивался), czy nie znad jeziora płynie głos dzwonu (не из-за озера ли плывет голос=звон колокола)?
— Nie, nie, jeszcze dalej (нет, нет, еще дальше) — het, het z głębi lasu (там, там из глубины леса).
Wtem zgasły złote promienie słoneczne (вдруг погасли золотые солнечные лучи), wierzchołki drzew stanęły w ognistej purpurze (верхушки деревьев встали в огненном багрянце), blask czerwony, jak ogień, rozlał się w powietrzu (красный блеск, как огонь, разлился в воздухе). W lesie zapanowała dziwna cisza (в лесу воцарилась странная тишина).

  • I nieraz zatrzymywał się królewicz oczarowany pięknościami lasu i nasłuchiwał, czy nie znad jeziora płynie głos dzwonu?
    — Nie, nie, jeszcze dalej — het, het z głębi lasu.
    Wtem zgasły złote promienie słoneczne, wierzchołki drzew stanęły w ognistej purpurze, blask czerwony, jak ogień, rozlał się w powietrzu. W lesie zapanowała dziwna cisza.

— Słońce zachodzi (солнце заходит)! — szepnął wzruszony królewicz i upadł na kolana (шепнул взволнованный королевич и упал на колени), ażeby zaśpiewać pieśń wieczorną na chwałę Pana (чтобы спеть вечернюю песнь на хвалу Бога). Potem wstał smutny (потом встал печальный=грустный).
— Słońce się już skryło i noc nadchodzi (солнце уже скрылось и ночь наступает). Nie znalazłem, czego szukam nadaremnie (я не нашел, чего ищу напрасно), może nie znajdę nigdy (может не найду никогда)! Lecz słońce jasne jeszcze chcę zobaczyć chociaż na chwilę (но ясное солнце еще хочу увидеть хотя бы на минуту). Z tej wysokiej skały ujrzę je (с той высокой скалы увижу его), zanim skryje się pod widnokręgiem, pośpieszmy tylko (перед тем как скроется за горизонтом, поспешим только).

  • — Słońce zachodzi! — szepnął wzruszony królewicz i upadł na kolana, ażeby zaśpiewać pieśń wieczorną na chwałę Pana.
    Potem wstał smutny.
    — Słońce się już skryło i noc nadchodzi. Nie znalazłem, czego szukam nadaremnie, może nie znajdę nigdy! Lecz słońce jasne jeszcze chcę zobaczyć chociaż na chwilę. Z tej wysokiej skały ujrzę je, zanim skryje się pod widnokręgiem, pośpieszmy tylko.

Czepiając się korzeni i roślin kolących (цепляясь за корни и колючие растения), wdziera się szybko na wilgotne skały (он быстро взбирается на влажные скалы), gdzie woda sączy się przez mech zielony (где вода сочится через зеленый мох), a ropuchy i żmije kryją pośród liści i poplątanych łodyg (а жабы и змеи скрываются среди листьев и спутанных стеблей).
Śpieszy się, ale zdążył, zanim okrąg słońca zniknął pod horyzontem (он спешит, но успел, до того как круг солнца исчез за горизонтом). I z piersi dziecka wyrwał się okrzyk zachwytu (и из груди ребенка вырвался возглас удивления=восхищения).

  • Czepiając się korzeni i roślin kolących, wdziera się szybko na wilgotne skały, gdzie woda sączy się przez mech zielony, a ropuchy i żmije kryją pośród liści i poplątanych łodyg.
    Śpieszy się, ale zdążył, zanim okrąg słońca zniknął pod horyzontem. I z piersi dziecka wyrwał się okrzyk zachwytu.

Przed nim, jak oko daleko zasięgnie (перед ним, как далеко достанет=дотянется глаз=на сколько видит глаз), morze niezmierne, wspaniałe, bez końca (огромное=неизмеримое море, прекрасное, без конца=края), lśni purpurą i złotem, dąży do wybrzeży falą spienioną (блестит пурпуром и золотом, стремится на берег пенной волной). A tam hen, daleko (а там далеко-далеко), gdzie błękitne niebo opiera swe brzegi na przejrzystej wodzie (где голубое небо опирает свои берега=края=опирается на прозрачную воду) jak ołtarz purpurowy i złocisty, stoi płomienne słońce (как алтарь пурпуровый и золотистый, стоит пламенное солнце).

  • Przed nim, jak oko daleko zasięgnie, morze niezmierne, wspaniałe, bez końca, lśni purpurą i złotem, dąży do wybrzeży falą spienioną. A tam hen, daleko, gdzie błękitne niebo opiera swe brzegi na przejrzystej wodzie jak ołtarz purpurowy i złocisty, stoi płomienne słońce.

I wszystko korzy się, niby w świątyni (и все сливается, будто в храме): niebo i ziemia, las śpiewa pieśń chwały (небо и земля, лес поет хвалебную песнь), a w sercu dziecka brzmi potężnie druga, jak wicher rwąca się pod Boże stopy (а в сердце ребенка звучит мощно другая, как вихрь рвущаяся под Божьи стопы). Cała natura stała się nagle kościołem (вся природа стала вдруг храмом), wysłanym kobiercami żywych kwiatów (выстланным коврами живых цветов), podpartym kolumnami drzew zielonych (поддерживаемым колоннами зеленых деревьев), o sklepieniu płonącym niby stos ofiarny (с куполом=сводом пылающим словно жертвенный костер), na którym blaski gasnące za chwilę nowe zastąpią światła (на котором гаснущие блески через минуту заменят новые огни), gwiazd miliardy (миллиарды звезд).

  • I wszystko korzy się, niby w świątyni: niebo i ziemia, las śpiewa pieśń chwały, a w sercu dziecka brzmi potężnie druga, jak wicher rwąca się pod Boże stopy. Cała natura stała się nagle kościołem, wysłanym kobiercami żywych kwiatów, podpartym kolumnami drzew zielonych, o sklepieniu płonącym niby stos ofiarny, na którym blaski gasnące za chwilę nowe zastąpią światła, gwiazd miliardy.

Syn królewski wyciągnął ku niebu ramiona (королевский сын протянул руки к небу), a głos dzwonu słyszał wyraźnie nad sobą i w głębi serca (а голос=звук колокола слышал отчетливо над собой и в глубине сердца). Teraz go zrozumiał (теперь он его понял)! Teraz wie, skąd pochodzi (теперь он знает, откуда он происходит) i wie, że nie w każdym sercu ma echo równie silne i potężne (и знает, что не в каждом сердце есть эхо такое же сильное и мощное), które iść każe za nim (которое идти велит за ним)!

  • Syn królewski wyciągnął ku niebu ramiona, a głos dzwonu słyszał wyraźnie nad sobą i w głębi serca. Teraz go zrozumiał! Teraz wie, skąd pochodzi i wie, że nie w każdym sercu ma echo równie silne i potężne, które iść każe za nim!

Obok siebie usłyszał jakby ciche łkanie i zwrócił się w tę stronę (рядом с собой он услышал как бы тихое всхлипывание=плач и обратился=обернулся в ту сторону). Nie sam był tutaj (он был здесь не один): obok niego na kamieniu stoi ubogi chłopiec w krótkiej kurtce i drewnianych sabotach (рядом с ним на камне стоит бедный мальчик в короткой куртке и деревянных башмаках): po twarzy mu spływają łzy wielkiego szczęścia (по его лицу сплывают=катятся слезы большого счастья). I on wie, i on pojął (и он знает, и он понял)!
Uścisk serdeczny złączył ręce dzieci i stali tak, jak bracia (сердечное рукопожатие соединило руки детей и стояли так, как братья), syn królewski obok ubogiego chłopca w świątyni Bożej (королевский сын рядом с бедным мальчиком в храме Божьем), gdzie jeden głos dzwonu wzywa wybrane serca (где один голос колокола призывает избранные сердца).

  • Obok siebie usłyszał jakby ciche łkanie i zwrócił się w tę stronę. Nie sam był tutaj: obok niego na kamieniu stoi ubogi chłopiec w krótkiej kurtce i drewnianych sabotach: po twarzy mu spływają łzy wielkiego szczęścia. I on wie, i on pojął!
    Uścisk serdeczny złączył ręce dzieci i stali tak, jak bracia, syn królewski obok ubogiego chłopca w świątyni Bożej, gdzie jeden głos dzwonu wzywa wybrane serca.

Ваша Катерина Лукьянова, автор блога о польском языке ProPolski.com, Testy.ProPolski и сайта insidePL.com


Если материал был интересен и полезен, я буду рада поддержке моих проектов 🙂

Поддержите сайт ProPolski.com с помощью Patreon
Поддержите сайт ProPolski.com с помощью PayPal

Как еще поддержать блог ProPolski

Ханс Кристиан Андерсен «Колокол» на польском, метод Франка

Катерина Лук'янова

Здравствуйте. Меня зовут Екатерина Лукьянова, я - автор блога о польском языке ProPolski.com и сайта о Польше insidePL.com. Живу в Польше. Свободное от основной работы время всецело посвящаю ProPolski.com и insidePL.com.

3 мыслей о “Ханс Кристиан Андерсен «Колокол» на польском, метод Франка

Добавить комментарий